Ot, misz-masz!

Zaklinam wiosnę tymi krokusami, co prawda z zeszłego roku, ale któż by na to zwracał uwagę;)

Do napisania tego posta zmobilizował mnie przeczytany kilka dni temu artykuł w jednej z lokalnych gazet. A ponieważ bardzo ujęła mnie treść tegoż artykułu, a jeszcze bardziej same zdjęcia, postanowiłam podzielić się z Wami informacją na temat wernisażu zdjęć Mortena Traavika pt. „Miss Landmine”. Wszelkie szczegóły znajdziecie TUTAJ. Zapraszam serdecznie na wystawę, gdyż niedługo zniknie z naszego miasteczka:)

Wizyta na stronach PCK przypomniała mi o Kartach ICE. Zachęcam do wyrobienia sobie takich Kart, nigdy nie wiemy kiedy mogą okazać się potrzebne.

Zachęcam także, abyście w miarę możliwości brali udział w kursach pierwszej pomocy, w zakresie Basic Life Suport = BLS (Medycy, my oczywiście ALS mamy w jednym palcu! :D) TUTAJ znajdziecie wytyczne Polskiej Rady Resuscytacji z 2005 roku, które niedługo ulegną aktualizacji.

To naprawdę może uratować komuś życie!:)

Byłam dziś na wykładzie pana prof. dr. hab. Henryka Mruka. „Co każdy o marketingu wiedzieć powinien”. Co prawda wykład adresowany był do troszkę starszej publiczności (bardzo drastycznie zaniżałam średnią wiekową! :D), jednakże mnie – laika w tej dziedzinie nie odstraszyło to. Wykład był rewelacyjny, okraszony bardzo ciekawymi anegdotami. Dla mnie szczególnie interesujący był fakt, iż wydzieliła się ostatnimi czasy nowa dziedzina – neuromarketing. Pole do popisu dla nas, młodych! Myślę, że jest to nie tylko miejsce dla specjalistów od marketingu, ale również dla ogromnej rzeszy fizjologów, neurofizjologów oraz… neurologów.

A seniorom z naszej okolicy ogromne chapeau bas za tak liczny udział! Trzymam za Was kciuki, aby każdy kolejny wykład w ramach Akademii Seniora miał taką frekwencję!

I bardzo bardzo bardzo chciałam podziękować Adze M-M za przemiłe słowa... Dziękuję za "człowieka renesansu w spódnicy":)  To naprawdę wyróżnienie! :)))

Zamieszczam Wam troszkę lata ... w postaci tego weimarskiego maka:)

To tyle na dziś. Kilka moich przemyśleń, mocno ostatnio okrojonych, zduszonych i otumanionych;)